Film wyprodukowany ma miarę kina XXI wieku. Dużo efektów specjalnych. Podobal mi się. Moze nie jest to mega hit, ale można obejrzeć. Jak oni stworzyli mimikę zwierząt?
Dużo efektów specjalnych ?? ten film cały został stworzony w studiu :) zero zdjęć w plenerze... taka mała ciekawostka :)
W sumie jak większość filmów. Ale to, że stworzony w studiu, to nie oznacza, że nie można nazważ efektami specialnymi.
returner miał zapewne na myśli fakt, że jak dalej tak pójdzie to ani się obejrzymy a wszystkie filmy będą powstawać w całości animowane, już przy premierze Final Fantasy: The Spirits Within (2001r.) było głośno o tym, że jak np. DeNiro czy Pacino umrą, a będzie potrzeba nakręcenia z nimi filmów to zostaną stworzeni cyfrowo, zresztą już teraz były plany aby wygenerować Paula Walker'a na potrzeby serii Szybcy i Wściekli, później chcieli żeby grał jego brat, ostatecznie nic z tego nie wyszło ale kto wie co przyniesie przyszłość.
oj biada biada biada co poczniem co powiemy ludziom od efektów,że ich praca to schodzenie na psy i zeby sie wynosili postawimy wielkie pudła i dmuchane laki oj biada biada mi
hehe :) dobre :)
ja uwielbiam dzisiejsze cyfrowe kino :) teraz reżyser, operator i inni robią filmy DOKŁADNIE takie jak chcą :) mają większą swobodę twórczą niż kiedykolwiek :) a co do cyfrowej regeneracji aktorów :) cóż, będzie popyt będzie i podaż :D ja chętnie bym zobaczył trzecią część pogromców :D z właściwymi aktorami :D (mówię całkiem serio) :)
też lubię dzisiejsze efekty specjanle i zgadzam się z twoją wypowiedzią.Polecam film Kongres z 2013 tam jest fajnie pokazana animacja z grą aktorską
Niejaki Kipling napisał lepszą "Księgę Dżungli". Zamiast piać z zachwytu nad tym dziwolągiem Disneya, w którym nie ma za grosz ducha pierwowzoru - przeczytaj oryginał. I może wytłumacz mi jeszcze po jaką cholerę scenarzysta pozamieniał wszystkie wątki na jakieś infantylne bzdety?
Ekranizacje też już chyba bywały lepsze, nie samym CGI człowiek żyje...
dzięki Ci
Pierwszy komentarz który nie jest pochwalny
Poza ładnym wykonaniem zwierząt to cały film jest jak DREWNO - choć nie w tym filmie bo w nim paliła się zielona trawa a nie suche drzewa ;)
Praktycznie cala mimikę została stworzona ,,ręcznie,, . Gigantyczny team bardzo dobrych animatorów wlozyl w to masę serca .Da mnie i dla moich znajomych praca przy JB Byl to ponad rok z życia Ale wszyscy jesteśmy zadowoleni z efektów. Na Cast and Crew screening Wiedzieliśmy ze udalo nam sie stworzyć naprawdę coś specjalnego
Wg. Film dobrze wypadł jako adaptacja książki i remake animacji Disneya. Po więcej zapraszam tutaj:
http://maritrafilms.blogspot.com/2016/04/ksiega-dzungli-2016.html
Zgadzam się. I lepszy niż inne filmy z tematyką Księgi Dżungli. Filmweb wyszukało mi, że są inne filmy Księgi Dżungli, jednak Disneya chyba najlepsza.
Wiecie co... mi się film podobał, na pewno sobie sprawię DVD, ale nie wygadujcie takich głupot, że film dobrze wyszedł jako adaptacja książki, bo to nie prawda. To jest remake filmu animowanego z 1967. I na tym pozostańmy.
Lepiej zapytaj, czy iść na wersję z dubbingiem czy z napisami. Ja oczywiście wolę dubbing, choć nie przepadam za filmami aktorskimi ( choć tutaj mamy tylko jednego aktora ) to w tym filmie dubbing wypadł całkiem przyzwoicie.
Byłam na wersji z dubbingiem i byłam zachwycona każdy głos bardzo dobrze dobrany do postaci A już w ogóle niedźwiedź to wymiatal. Naprawdę stworzyli piękną wizualnie i pouczająca historię. Tylko ze tak powiem do kina nie bralabym młodszych dzieci bo takie tylko zasypiają prawie od razu albo zadaja sto pytań na minutę dla rodziców : a kiedy się zacznie? A kiedy się skończy? Idę na siku i tak jakiś dzieciak z 8 razy mi przed nosem wychodził do toalety heh
Bo teraz dzieciaki, to nie wiedzą co to kino, co to film, no i nudzą się. Teraz lepsze są dla nich bajki z "powyginanymi" postaciami.
Tak po prostu twierdzę z tego co zauważyłam ale glupiutkie minionki się podobały dzieciakom
No pewnie, wina "naszych czasów". 40 lat temu też mówiono, że dzieci nie wiedzą co to kino. Spokojnie, nasze czasy nie są znowu jakieś niezwykłe.
O tak, Baloo jako postać wymiatał. Totalny luzik, ale jak się okazało nie tylko.
Ale aktorsko to mnie najmocniej rozwalił król małp.
Performance capture - przeniesiono w dużym stopniu mimikę aktorów odtwarzających zwierzęta na modele komputerowe.
A zwierzeta w tym filmie to modele komputerowe? Jeśli tak, to perfekcyjnie zrobione.
Gdyby od początku postawiono na animacje uzyskaliby lepszy efekt niż obecny. Flora jak żywa jednak zwierzęta rażą swoją komputerową grafiką, sztucznością mimo całkiem dobrej animacji odruchów. Wraz z postępem technologicznym do filmu nie będzie się wstanie powrócić bez grymasu obrzydzenia.
Szkoda, bowiem reszta jako kino dla dzieci nie zawodzi widza. Dubbing polski wyszedł znakomicie.
http://www.disneymovierewards.go.com/articles/the-jungle-book?cmp=DMR
Mialem przyjemnosc pracowac przy sporej ilosci ujec w tej sekwencji .Zwlaszcza pierwszy szot byl dosc problematyczny
Czemu był problematyczny? Przy której sekwencji pracowałeś? Co robiłeś konkretnie? Film ma niesamowitą scenografię i animacje, podziwiam ludzi którzy to wszystko robili :)
Film włączyłem jako produkcję do "drzemki" po ciężkim dniu na uczelni, a tak mnie porwała, że obejrzałem jednym tchem ! Świetne efekty oraz historia niby banalna ale cała otoczka wokół Niej zachęcała do oglądania! Brawo Disney za kolejną świetną produkcje ze swojej stajni
zgadzam się bardzo fajny film :) przyjemnie sie go oglądało oczywiście z przymkniętym okiem na pewne nie naturalne sytuacje ale nic w tym dziwnego w końcu to adaptacja książki ;)