Komedie (i nie tylko) rodem z PRL mają ten swój klimacik. Pewnie dlatego iż reżyser musiał się sporo wysilić i popracować głową by cenzura nie czepiła się filmu. Teraz niestety w Polsce powstaje chłam, którego nie da się oglądać (po za nielicznymi wyjątkami).
szkoda
Bo to nie jest typowa popcornowi komedyjka made in USA lub współczesne nieudolne naśladownictwo tegoż stylu made in Poland.
Ten film trzeba odbierać w kontekście PRL bo jest to satyra na tamten system.
Jeśli ktoś nie zna realiów PRL trudno mu w pełni zrozumieć i rozkoszować się dowcipem nie tylko tej komedii ale też i innych z tamtego „słusznie minionego” okresu.
Mnie już to nie bawi. "Kopernik była kobieta" niedlugo stanie się prawdą.... Nie wiem gdzie ten świat zmierza, ale wszedzie są juz baby, inteligentne, przebojowe, pewne siebie, superwomen doslownie.... Juz nawet dobrego serialu nie mozna obejrzec, bo w kazdym jest przebojowa kobieta, ktora w koncu staje sie postacia pierwszo planową....Przestałem nawet ogladac kanaly historyczne w tv, kiedys eksperci wypowiadali sie jasno i precyzyjnie o tym co zostalo odkryte lub jakie sa przypuszczenia, teraz wiekszosc przejely kobiety i jak slucham ich madrosci to bierze mnie na mdlosci. Straszne, że to co w latach 80 bylo jedynie zartem teraz staje sie prawdą.
Seksmisja to świetny film. :) Lubię ciekawe informacje i ostatnio natrafiłam na taki materiał cyfrowa.tvp. pl/video/sztuki-audiowizualne,zblizenia-magazyn-filmowy-cz-3,58767267
Nie lubię tych warsztatowych wyjaśnień. Wolę być zaskoczony na filmie i nie zastanawiać się, jak to było nakręcone i jakich tricków użyto.
Ten film klasyka, która w swych żartach dziś by nie przeszła;). Łezka kręci się w oku patrząc na takie komedie i porównując je do współczesnych komediowych popelin, które w naszym kraju są produkowane. Żal, że dziś nie mamy takiej kreatywności, jak wtedy w wymyślaniu komedii, dlatego dobrze, że jeszcze takie perełki pozostały. Choć scena z petycją o przemianie Maksa i Albercika dziś by nie przeszła, bo stała się rzeczywistością;). Ale Kopernik nie został jeszcze w realu mianowany kobietą :) I partenogeneza jeszcze nie miała miejsca u ludzi mimo starań, dlatego najlepiej jest, jak żart pozostanie żartem, niż rzeczywistością :)